☀️ Gorący dzień, kostka lodu i… 🌠 kometa? Tomek siedzi w domu, sączy sok z lodem i zastanawia się, czym właściwie jest kometa. Tata wyjaśnia mu, że „brudne śnieżki” z ogonem przemierzają kosmos, a czasem możemy je podziwiać gołym okiem! Scenka edukacyjna o ciekawości i odkrywaniu kosmosu.
📚 Dla dzieci 6+
⏳ Czas czytania: ok. 4 minuty
🌞 Świetna dla małych odkrywców zaciekawionych kosmosem.
⚙️ Możesz przełączyć tło na czarne z białymi literami – wystarczy kliknąć niebieskie kółeczko z ludzikiem i wybrać „Wysoki kontrast”.
© Piotr P. Walczak
Było gorąco. Lipiec. Tomek czytał książkę w swoim pokoju, bo na zewnątrz było zbyt upalnie, by grać w piłkę czy jeździć na rowerze. W mieszkaniu też panował ukrop, ale przynajmniej nie prażyło słońce. Po pewnym czasie przerwał czytanie, przyszedł do kuchni, wyjął z zamrażalnika kilka kostek lodu, wrzucił je do szklanki, a potem nalał do niej soku. Kostki dźwięczały radośnie, obijając się o szkło. Tata siedział w kuchni, czytał gazetę i słuchał wiadomości w radiu. Tomek nie mógł się nadziwić, jak można robić te dwie rzeczy jednocześnie – czytać i słuchać. Ale tata to potrafił.
W wiadomościach mówili właśnie, że na niebie będzie można zobaczyć kometę gołym okiem – bez teleskopu czy nawet lornetki.
– Co to jest kometa, tato? – spytał.
Tata odłożył gazetę i uśmiechnął się pod nosem. Takie tematy to był jego „konik”.
– Kometa powiadasz? Wyjmij z lodówki jeszcze jedną kostkę lodu, to pogadamy.
Tomek pomyślał, że tata też chce zrobić sobie soku z lodem, ale kostka miała posłużyć do czegoś innego, bo wylądowała na płaskim talerzu.
– Jak duża jest ta kostka lodu? – zapytał tata.
– No, szeroka na jakieś dwa centymetry, długa na trzy, a grubość wynosi mniej więcej centymetr – przeanalizował bryłkę lodu Tomek.
– No to wyobraź sobie tę kostkę, ale powiększoną tak, że ma dwa KILOMETRY szerokości, trzy KILOMETRY długości i KILOMETR wysokości.
Tomek wyobraził sobie i uznał, że fajnie byłoby mieć za oknem taki kawał lodu, szczególnie w tak upalny dzień jak dzisiaj.
– Oczywiście komety są różnej wielkości, to tylko przykład. Zazwyczaj jednak mają kilka czy kilkanaście kilometrów średnicy.
– Czyli to są takie wielkie bryły lodu? – zaciekawił się Tomek.
– W pewnym uproszczeniu można tak powiedzieć, ale właściwie przypominają bardziej „brudną śnieżkę” przemierzającą kosmos.
– Brudną śnieżkę? A dlaczego brudną?
– Bo taka kometa jest zbudowana z lodu, zamrożonych gazów, skał i pyłu. Nie wygląda więc tak kryształowo czysto jak nasza kostka z zamrażalnika.
– I te śnieżne kule latają w kosmosie?
– Tak, przemierzają nasz Układ Słoneczny, a kiedy zbliżą się do Słońca, pojawia im się piękny, długi ogon…
– Śnieżna kula z ogonem? Jak to? – Tomek otworzył szeroko oczy.
– Właśnie tak. Co się stanie za kilka minut z naszą kostką lodu? – tata wskazał na talerz, gdzie wokół kostki utworzyła się już kółeczko z wody.
– No, stopi się, to jasne.
– Dokładnie. Podobnie jest z kometami. Kiedy śnieżna kula zbliża się do Słońca, zaczyna się ogrzewać. Lód, gaz i pył uwalniają się z jądra komety. Im bliżej Słońca, tym więcej gazów ucieka, tworząc ogromny, świetlisty ogon. Ciągnie się on często na wiele milionów kilometrów i czasami możemy bez problemu obejrzeć go z Ziemi. Wygląda to jak wielka gwiazda z warkoczem – stąd nazwa „kometa”, czyli „gwiazda z włosami”.
– O rany, super! Będziemy mogli wieczorem oglądać tę kometę na niebie?
– Jeśli nie będzie chmur, to jak najbardziej. Może też zrobimy parę zdjęć, co ty na to?
– Świetnie! Pokażę w klasie kolegom!
K O N I E C

Mam nadzieję, że ta scenka edukacyjna przypadła Ci do gustu! Jeśli masz ochotę, możesz postawić mi kawę – to pomoże mi tworzyć więcej bajek. Dziękuję!
Pozdrawiam, Piotr Walczak
17 listopada 2021 at 18:35
Nie tylko dla dzieci
To bajka nie tylko dla dzieci…Bo i dorosłych uczy jak dzieciom wyjaśniać takie zjawiska;) no i…w ogole im okazywać zainteresowanie…bo pewnie niejeden ojciec w takiej chwili odpowiedziałby:”nie teraz.daj mi spokoj bo słucham”.
Super!
18 listopada 2021 at 20:05
🙂
Dziękuję za tę opinię, pozdrawiam serdecznie 🙂
17 lutego 2021 at 20:21
Kometa
Bardzo fajne, moje dziecko już 4 wieczór z rzędu prosi o jej czytanie 🙂 dziękujemy 🙂
19 lutego 2021 at 16:38
🙂
Cieszę się, że się podoba, pozdrawiam 🙂
28 listopada 2020 at 21:02
To ma być bajka?!
To ma być bajka?! Ściągnęliście z jakiejś encyklopedii. Dobranoc
29 listopada 2020 at 20:15
🙂
W istocie to nie bajka, a taka opowiastka edukacyjna. Dobranoc 🙂
18 listopada 2019 at 20:47
Fajna opowiadanie
Proste zobrazowanie komety. Nam się podobało.
13 marca 2019 at 07:56
.
Naprawdę bardzo fajnie, obrazowo przedstawione 🙂
31 marca 2018 at 20:47
Bajka jest fajna ale jaki tu
Bajka jest fajna ale jaki tu jest moral?
2 kwietnia 2018 at 17:56
Opowiastka
To raczej taka opowiastka edukacyjna, nie bajka 🙂
15 maja 2021 at 20:39
Morał
Jak nie ma chmur to zobaczysz kometę xD